piątek, 27 sierpnia 2010

uffff

odkąd powstała nowa tapeta bloga ciężko się na niego dostac he he i  ja miałam z tym problem.!
ale doszłam choc to lenistwo przemawiało za tym.


wiadomości z frontu!
Matt był na klejeniu rany koło oka w szpitalu.
Matt-owi wyjmowałam dwie kulki kukurydzy z nosa.Jadł popcorn i pewnie sądził,że ten popcorn który się nie wytworzył wsadza się do nosa...ba! jakie to logiczne!
Ale matka znalazła sposób na te nieszczęsne kulki i jakimś cudem wyciągnęła.
Matt to w ogóle nieboskie stworzenie i daje do wiwatu...


ale nikt nie mówił,że będzie lekko! :)

1 komentarz: