środa, 21 października 2009

Przedszkolak

Antoni już jest przedszkolakiem.
Chorym w dodatku,ale dlaczego to matki nie dziwi...
Od niedzieli siedzi w domu schorowany jak nieboskie stworzenie.To znaczy zależy to od jego widzi mi się....Jak nie chce mu się klocków posprzątac to wręcz słania się po kanapie,a jeśli tylko matka spuści z niego oko szaleje jak jakiś dziki zwierz w dodatku bez kapci na syrkach.
Gorączka już poszła w zapomnienie,ale antybiotyk jest.Niestety.
Teraz właśnie,w tym momencie matka słyszy jak Matt cherla na śpiąco.Braciszek już się podzielił zarazami.Choliwcia no!
Antonio chadza do przedszkola 2 razy w tygodniu po 3 h na dzień.Wiem wiem i matka to szumnie nazywam przedszkolem.Kpiny jakieś.
No ale matka nie szasta kasą bo jej w tym momencie nie zarabia i najzwyczajniej w świecie nie może sobie pozwolic na więcej.
Ale już od stycznia Antonio będzie śmigał 5 dni w tygodniu po 3 h.Zawsze to jakieś przygotowanie do szkoły,która nas czeka już za rok.
A Antuś? Antuś zachwycony przedszkolem.Jak rano go budzę,a matka ma poważny problem z wstaniem o 7:30....no co,matka śpioch to i dzieci śpiochy pozwalają matce gnic w wyrku.Ale jak rano go budzę to uśmiech mu z twarzy nie schodzi i tylko woła jak skowronek na gałązce:
-Ależ pięknie mamuś! Dziś idę do szkoły.

No pięknie synciu,pięknie.
Oby dalej było tak jak jest.....pięknie.


Aha..Przepraszam panią Ewę,która w poście "przeprowadzka" zostawiła mi komentarz.Nie wiem gdzie on się podział.Włączyłam przycisk moderacja,chciałam go usunąc i komentarz wyparował.Wybacz i powtórz komentarz.Jej ....nawet go nie mogłam odczytac do końca.Nie wiem o co biega z tym.
Przepraszam najmocniej.

A właśnie co do Komentarzy...zadziwiające,gdyby nie znaki od ludzi,że czytają bloga pomyślałabym,że nikt go nie czyta.Dziwne nie?
Nie mam jakiegoś licznika odwiedzających ani nic.Oj ciemna masa z Ciebie matka.

Pozdrawiam
Aha pozdrawiam wszystkie BBoomowiczki.Buziaki dla Was.

A teraz matka udaje się na pięterko....z ojcem....on idzie spac a matka czytac lekturkę,drugą częśc Domu nad Rozlewiskiem....

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz